O charakterze

Książka Łukasza Kielbana, nie jest poradnikiem, który odpowie wprost na zadane powyżej pytanie. Nie jest to również główny cel książki, która ma udzielać błyskawicznych odpowiedzi, niczym nasz dobry znajomy „wujek Google”. „Charakter” to zbiór ciekawych zasad i spostrzeżeń autora, które mają na celu zwrócenie uwagi na sprawy, które stały się w naszym życiu „byle jakie”. Czytając książkę, urzekło mnie to, że autor dużo miejsca poświęca zagadnieniom związanym z kulturą osobistą. Kultura osobista coraz bardziej zniża się do niezwykle ubogiego poziomu. Tymczasem bez dobrych manier i pracy nad własnym charakterem, nie jest możliwe stworzenie dobrze funkcjonującego społeczeństwa, udanego związku czy wychowania młodszych pokoleń.

Reformy nie muszą być wprowadzane gwałtownie i od razu dotyczyć wszystkiego. Zmiany warto wprowadzać małymi etapami. W tej długiej wędrówce, może być pomocna praca Łukasza Kielbana. W książce niezwykle podobało mi się to, że autor jest bezstronnym narratorem, który nie narzuca swojej wizji świata, nie mówi czytelnikowi – zrób to i tamto, a „będzie sukces”! Autor jest uczciwy wobec czytelnika, prezentując kilka przydatnych narzędzi, które możemy – ale nie musimy – wykorzystać w naszej drodze do zmiany własnego charakteru. Mi osobiście książka Kielbana, najbardziej pomogła w zrozumieniu, jak ważna jest cierpliwość, hierarchia wartości oraz przywiązanie do codziennych małych rytuałów, które mogą być pomocne w wprowadzeniu poważnych zmian.

Szczerze polecam zapoznać się z „Charakterem”. To książka, którą należy czytać partiami, powoli, w ciszy oraz skupieniu, wyłączając się od codziennego, ale i wirtualnego świata. Właśnie w tej ciszy, oddając się lekturze, warto się zastanowić jaki naprawdę jest mój charakter.