Światło i płomień – recenzja

Dane szczegółowe:
Autor: Richard Butterwick
Wydawca: Wydawnictwo Literackie
Rok wydania: 2022
Okładka: twarda
Liczba stron: 759
„Pojęcie narodu było dotąd niemal równoznaczne ze stanem szlacheckim, którego znaczna, zapewne przeważająca część zmiany nie pragnęła. Ale w tych latach dochodził do głosu inny pogląd, w myśl którego pojęcie „naród” powinno obejmować wszystkich mieszkańców Rzeczypospolitej. Pogląd ów zyskał przewagę pod koniec obrad Sejmu Wielkiego” (s.266).
„Niewielu ludzi służyło królowi i Rzeczypospolitej tak dobrze jak Kiciński. Urodzony w skromnej szlacheckiej rodzinie z województwa krakowskiego, rozpoczął gabinetową karierę w 1776 roku. Ubiegał się – często z powodzeniem – o korzyści dla siebie i swoich krewnych, ale zawsze mówił królowi i prymasowi nieskażoną upiększeniami prawdę. Nakłonił nawet rozrzutnego monarchę do wprowadzenia w życie programu oszczędności” (s.222)
„Insurekcja dobiegła końca. Wraz z nią skończyła się historia suwerennej Rzeczypospolitej. Obie polskie rewolucje – ta z lat 1788-1792 i ta z 1794 roku – dowiodły, choć każda w inny sposób, ogromnego potencjału kraju i narodu. Największy sukces pierwszej z nich miał wymiar polityczny: krytyczna masa szlachetnie urodzonych obywateli dała się nakłonić do wkroczenia na ewolucyjną drogę „rządnej wolności”, udostępnianej stopniowo coraz szerszym kręgom społeczeństwa” (s.489)
Książkę do recenzji otrzymałem dzięki życzliwości Wydawnictwa Literackiego za co składam serdeczne podziękowania.
Komentowanie wyłączone.