logo

Bastion nad Wartą

Bastion nad Wartą - Recenzja

Dane szczegółowe:
Autor: Günther Baumann
Wydawca: POMOST
Rok wydania: 2019
Okładka: Miękka
Liczba stron: 272 (tom 1), 360 (tom 2)
Poznań w 1945 roku był dużą twierdzą niemiecką na drodze wojsk sowieckich zmierzających do Berlina. Kilkutygodniowe, intensywne walki o stolicę Wielkopolski, z niemieckiej perspektywy opisuje praca Gunthera Baumana.

„Poznań’45. Bastion nad Wartą” został wydany w Niemczech Zachodnich w latach 90. XX wieku. Autor, Günther Baumann był żołnierzem Wehrmachtu w stopniu podporucznika oraz bezpośrednim uczestnikiem walk o Poznań. Po wojnie, byli żołnierze biorący udział w walkach o „bastion nad Wartą” założyli Stowarzyszenie Pomocy Byłym Walczącym o Poznań. Organizacja publikowała specjalne periodyki, które były rozpowszechniane wśród weteranów walk. Właśnie w nich były publikowane relacje oraz dokumenty dotyczące samej bitwy. Niniejsze periodyki oraz osobiste rozmowy/korespondencja z byłymi żołnierzami, stały się podstawą źródłową pracy Baumanna. Pierwsze polskie wydanie książki (w dwóch tomach), opublikowano w 2012 roku, a parę miesięcy temu ukazało się jej drugie wydanie.

Przystępując do lektury publikacji, czytelnik musi mieć świadomość, że autor pisał przede wszystkim dla byłych niemieckich uczestników walk o Poznań. Na ich relacjach, z powodu skąpej ilości materiałów źródłowych w niemieckich archiwach, oparł przede wszystkim swoją pracę. Dlatego też obraz bitwy, jaki przedstawia jest mocno subiektywny i prezentowany przez pryzmat obrońców „Festung Posen”. Niemieccy żołnierze są niejednokrotnie ukazani jako bohaterowie, którzy bronią miasta przed hordami Sowietów.

Czytelnik niejednokrotnie styka się na kartach „Bastionu nad Wartą” z osądami budzącymi wątpliwości lub zgoła sprzeciw. Polacy, którzy również pojawiają się w pracy Baumanna są często przedstawiani jako bandyci, którzy utrudniają wojskom niemieckim obronę ważnego strategicznie miasta. Autor pomija zupełnie motywy, którymi kierowali się wówczas polscy mieszkańcy Poznania, będący przez kilka lat terroryzowani przez niemieckiego okupanta. Należy jednak oddać Baumanowi, że na kartach swojej pracy, zamieścił też opisy ratowania Niemców przez Polaków, którzy chronili ich przed wojskami sowieckimi.

Gdy odłożymy na bok subiektywną narrację autora w powyższych kwestiach, otrzymujemy interesujący obraz walk o Poznań w 1945 r. Główna narracja rozpoczyna się od opisu sytuacji na froncie wschodnim na przełomie 1944/1945 r. oraz niemieckich przygotowań do obrony Poznania. Autor skrupulatnie opisuje wszystkie jednostki niemieckie, które brały udział w obronie stolicy Kraju Warty. Kolejne rozdziały to już szczegółowy opis walk o miasto, które autor pogrupował tematycznie według najważniejszych odcinków obrony twierdzy poznańskiej.

Obraz intensywnych walk poznajemy przede wszystkim oczami bezpośrednich uczestników wydarzeń, którym Baumanna na kartach swojej pracy bardzo często pozwala prowadzić główną narrację. „Bastion nad Wartą” zamyka krótki opis losów niemieckich jeńców wojennych oraz próba podsumowania start wojsk niemieckich w trakcie obrony miasta. Osobną część książki stanowią bardzo rozbudowane aneksy, w których znajdziemy m.in. spis fortów w Poznaniu wraz z zaznaczeniem ich na załączonej do książki mapie. Całość uzupełnią wkładki ze zdjęciami oraz rysunki niemieckiego weterana Wilfrieda Clossa, przedstawiające scenki z walk o Poznań.

„Poznań’45. Bastion nad Wartą” była książką skierowaną przede wszystkim do niemieckich weteranów walk o „Festung Posen” i rozpowszechnianą wyłącznie w ich własnym gronie. Pomimo jednostronnego opisu przebiegu wydarzeń rozgrywających się w Poznaniu w 1945 r. książka do dzisiejszego dnia pozostaje jedną z najlepszych monografii opisywanego zagadnienia. Praca Baumanna jest jedną z ważniejszych publikacji, dla wszystkich tych, którzy w przyszłości chcieliby zajmować się naukowym opracowaniem walk w stolicy Wielkopolski oraz opisać te wydarzenia z bardziej obiektywnej perspektywy.

Inne recenzje