„Wywieziono nas bydlęcymi wagonami”
Relacje deportowanych z Górnego Śląska do Związku Sowieckiego w 1945 roku
Publikacja zawiera 46 relacji osób deportowanych do ZSRR. Tym razem zaprezentowano unikalny zbiór wspomnień tylko i wyłącznie osób wywiezionych na Wschód. Nie uwzględniono w niej wspomnień członków rodzin deportowanych oraz innych sprawozdań z drugiej ręki. Całość została opracowana naukowo, a bogaty zasób przypisów wyjaśnia pojęcia, lokalizuje miejsca poszczególnych obozów oraz biogramy występujących w nich osób. Wstęp wprowadza do tematu i prezentuje kluczowe wydarzenia związane z deportacją mieszkańców Górnego Śląska na Wschód w 1945 roku.
Recenzje
Recenzowany tom zgromadził relacje i wspomnienia Górnoślązaków, którzy w 1945 roku zostali przymusowo deportowani do pracy na terenie Związku Sowieckiego. Większość materiału przedstawionego w książce stanowią protokoły przesłuchania świadków, zebrane w ramach działań prowadzonych przez pion śledczy IPN w Katowicach (czyli Oddziałową Komisją Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu). Kluczowe znaczenie miało tu śledztwo 8/00/ZK „W sprawie deportacji w 1945 roku do ZSRR mieszkańców Górnego Śląska i Śląska Opolskiego połączonej ze szczególnym udręczeniem”. Nie zabrakło także dokumentów pozyskanych przez redaktorów w inny sposób. Można z czystym sumieniem stwierdzić, że znakomita większość relacji nie była dotąd publikowana.
Recenzowany tom zgromadził relacje i wspomnienia Górnoślązaków, którzy w 1945 roku zostali przymusowo deportowani do pracy na terenie Związku Sowieckiego. Większość materiału przedstawionego w książce stanowią protokoły przesłuchania świadków, zebrane w ramach działań prowadzonych przez pion śledczy IPN w Katowicach (czyli Oddziałową Komisją Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu). Kluczowe znaczenie miało tu śledztwo 8/00/ZK „W sprawie deportacji w 1945 roku do ZSRR mieszkańców Górnego Śląska i Śląska Opolskiego połączonej ze szczególnym udręczeniem”. Nie zabrakło także dokumentów pozyskanych przez redaktorów w inny sposób. Można z czystym sumieniem stwierdzić, że znakomita większość relacji nie była dotąd publikowana.